2009-03-05
0 komentarzy
Squash Wolsztyn - święto parowozów
W majowe Święto Flagi Narodowej odbył się w Wolsztynie festyn związany ze świętem parowozów. Czy można zagrać w squasha w parowozie?...
Rzecz jasna w squasha w parowozie zagrać nie sposób, chociaż spocić można się równie mocno przy wrzucaniu węgla pod kocioł parowy
Z informacji naszego reportera wynika, że jeden z wolsztyńskich inwestorów zamierza już wkrótce wybudować w mieście 2 korty do gry w squash.
Biorąc pod uwagę ilość ok. 30.000 widzów parowozowego show, połączenie w przyszłości święta wolsztyńskich parowozów i turnieju squasha byłoby z pewnością doskonałą reklamą dla naszego sportu
W tegorocznej paradzie parowozów wzięło udział ok. 20 maszyn z Polski, Węgier, Czech, Słowacji, Anglii i Niemiec. Najstarsza węgierska lokomotywa parowa liczy sobie już 109 lat. Największą była lokomotywa z Czech, ale my kochamy najbardziej nasze rodzime parowozy, które miejmy nadzieję będzie można podziwiać w Wolsztynie przez kolejne 100 lat (oczywiście przy okazji turniejów squasha..;)
Wolsztyńska parowozownia jest jedynym tego typu obiektem na świecie. Obecność w Wolsztynie na tegorocznej paradzie parowozów wielu tysięcy obcokrajowców - głównie obywateli Niemiec, ale i praktycznie obywateli całego świata potwierdza konieczność zachowania tego wyjątkowego skarbu narodowego dla przyszłych pokoleń.
Zapraszamy wkrótce do naszej squash – parowozowej galerii, a w przyszłym 2010 roku na kolejną paradę do Wolsztyna. Na deser polski motocykl Junak...;)